Bajka do czytania dla dzieci w wieku przedszkolnym o Traktorze, Dźwigu i Ciężarówce: trzech zabawkowych przyjaciołach, którzy nie chcieli się rozstać. Małe maszyny z wielkim sercem!
W pewnym sklepie z zabawkami mieszkały Traktor, Dźwig i Ciężarówka. Każdej nocy jeździły na plac budowy i budowały dom z zabawek, a rankiem wracały na swoje półki.
Pewnego dnia do sklepu przyszedł chłopiec z mamą. Traktor tak mu się spodobał, że mama go kupiła. Dźwig i Ciężarówka pożegnały się z przyjacielem i posmutniały. W nocy próbowały budować dom, ale bez Traktora nic się nie udawało. Ciężarówka westchnęła:
— Jak cudownie byłoby być znów razem!
Dźwig powiedział:
— Możemy spróbować go znaleźć!
— Ale jak? Nie możemy opuścić sklepu — zmartwiła się Ciężarówka.
Dźwig zauważył okienko, przez które wychodziła sklepowa kotka Marusia.
— Przejdziemy tamtędy! — powiedział.
Zabawki współpracowały: Dźwig podniósł Ciężarówkę i wyciągnął się na zewnątrz. W końcu obie były na ulicy. Rozejrzały się wśród wielkich budynków. Ciężarówka posmutniała:
— Jak znajdziemy Traktora w tak wielkim mieście?
Dźwig przypomniał sobie:
— Wszystkie dzieci chodzą do przedszkola. Może znajdziemy tam chłopca, który go kupił!
Ruszyły w stronę odległego sygnalizatora świetlnego. Po drodze oglądały nowy świat. W końcu zobaczyły przedszkole, ale nie wiedziały, jak tam dotrzeć. Próbując przejść przez ulicę, usłyszały pisk opon. Samochód zatrzymał się tuż przed nimi. Wysiadł mężczyzna i spojrzał na zabawki.
— Kto je tu zostawił? — zastanowił się. Włożył je na tylne siedzenie i odjechał.
W samochodzie Dźwig i Ciężarówka zastanawiały się, co dalej. Kiedy mężczyzna wrócił do domu, zabrał torbę, ale zapomniał o zabawkach. Rano, gdy otworzył drzwi samochodu, zabawki szybko wyszły i schowały się na trawniku. W oddali znów zobaczyły przedszkole. Ruszyły powoli, aż w końcu dotarły pod bramkę.
Dzieci przychodziły z rodzicami, ale nie było chłopca z Traktorem. Czekały do wieczora, lecz go nie znalazły. Noc spędziły pod daszkiem domu obok. Zasypiały smutne, myśląc o Traktorze.
Jednak rano, gdy mężczyzna szedł do samochodu, zauważył zabawki ukryte w trawie obok jego domu. Był zdziwiony, że znowu je widzi. — Jak to możliwe? — pomyślał. Podniósł je i postanowił zabrać ze sobą. Tym razem włożył je do swojej torby, by nie zapomnieć.
Tymczasem Traktor świetnie bawił się w domu chłopca o imieniu Misza. Jeździł po podłodze, budował domy z klocków i poznawał inne zabawki. Jednocześnie tęsknił za Dźwigiem i Ciężarówką. Podczas zabawy usłyszał od Miszy:
— Tato, dziękuję za Dźwig i Ciężarówkę! Są wspaniałe!
Traktor aż podskoczył z radości. Misza przybiegł z nowymi zabawkami. Dźwig i Ciężarówka natychmiast rozpoznały Traktora.
— Traktor! — zawołały radośnie.
Byli szczęśliwi, że znów są razem. Od tej pory Misza codziennie bawił się wszystkimi trzema zabawkami. Wspólnie budowali domy i jeździli po pokoju, ciesząc się każdą chwilą. Wieczorami, gdy Misza spał, zabawki opowiadały sobie historie o swoich przygodach, ciesząc się, że udało im się odnaleźć.
