Bajka o króliku, który nie mógł zasnąć

Bajka O Kroliku Ktory Nie Mogl Zasnac

Ta urocza bajka opowiada o małym króliku, który nie mógł zasnąć, mimo otaczającego go spokoju lasu. Dzięki czułym słowom mamy i wyobrażeniu magicznej rzeki czasu, królik odnajduje ukojenie i zasypia. Idealna opowieść na dobranoc, która uczy spokoju i zaufania.

W pewnym przytulnym lesie, gdzie miękki mech pokrywał ziemię, a wiaterek szeptał pieśni wśród drzew, mieszkała rodzina królików. Wśród nich był mały królik, który nie mógł zasnąć. Każdego wieczoru przewracał się w swoim ciepłym gniazdku, wsłuchując się w odgłosy nocnego lasu i spoglądając na gwiazdy migoczące między gałęziami.

Jego mama, troskliwa i mądra, zauważyła, że jej maluch nie zasypia. Pewnego wieczoru podeszła do niego i delikatnie otuliła go swoim miękkim futrem.

— Słyszysz, jak śpiewa las? — zapytała cicho.

Mały królik skinął głową. Las był pełen dźwięków: szumiały liście, gdzieś w oddali pohukiwała sowa, a w trawie cykały świerszcze.

— Każdy z tych dźwięków to jak pieśń — kontynuowała mama. — Zamknij oczka i wyobraź sobie, że płyniesz rzeką czasu. Liście szepczą ci opowieści o dalekich krainach, sowa strzeże twojego snu, a świerszcze śpiewają kołysankę.

Mały królik zamknął oczy, starając się wyobrazić sobie tę rzekę. Poczuł, jak lekki nurt unosi go, kołysze, uspokaja.

Jednak po kilku minutach znowu otworzył oczy.

— Mamo, a co, jeśli rzeka zabierze mnie za daleko?

Mama uśmiechnęła się.

— Rzeka czasu zawsze odprowadza swoich podróżników do domu. Pomaga ci odpocząć i zobaczyć najpiękniejsze sny, a rano obudzisz się w swoim gniazdku.

Królik znów zamknął oczy. Wyobraził sobie, jak płynie rzeką, a gwiazdy na niebie oświetlają mu drogę. Liście na drzewach szeptały jakby: „Śpij spokojnie, maluchu, jesteśmy blisko”.

Tym razem naprawdę poczuł, jak sen otula go delikatnie. Leśne dźwięki stawały się coraz cichsze, jakby ktoś powoli zamykał drzwi do magicznego świata marzeń.

Kiedy księżyc wspiął się wysoko na niebo, mama królika zauważyła, że jej maluch śpi spokojnie, wtulony w miękki mech. Przytuliła go jeszcze mocniej i wyszeptała:

— Śpij spokojnie, mój malutki. Jutro będzie nowy dzień pełen odkryć.

A las śpiewał swoją nocną pieśń aż do świtu, czuwając nad snem króliczego malucha.

Czy spodobała Ci się bajka?
Bajki do czytania dla dzieci ∗ Bajki na dobranoc